Anna Lewandowska ostro odpowiedziała internautom. Poszło o pomoc dla powodzian
Od kiedy Polskę nawiedziły powodzie, niszczące wszystko na swojej drodze, wiele osób postanowiło włączyć się we wszelkie akcje pomocowe. Swoje zaangażowanie kierują do osób, które zostały poszkodowane w wielkiej wodzie. Setki internautów wpłacają datki i publikują w sieci wspierające treści. Większość polskich gwiazd i celebrytów także zabrało w tej sprawie głos. Wśród nich była Anna Lewandowska.
Tymczasowo odwołała swoją sportową imprezę Healthy Day we Wrocławiu. Poprosiła również swoją gigantyczną rzeszę fanów – obserwuje ją ponad 5 milionów internautów – o włączenie się w pomoc powodzianom.
„Kochani, wszyscy na bieżąco śledzimy sytuację powodziową na południu Polski i nie pozostajemy obojętni. Teraz jest czas mobilizacji i pomocy najbardziej potrzebującym, dlatego zdecydowaliśmy się zmienić datę Healthy Day we Wrocławiu. Nasza decyzja jest spowodowana powagą zaistniałej sytuacji i troską o bezpieczeństwo uczestników eventu. Jednocześnie jest to odpowiedź na prośbę Prezydenta Wrocławia Jacka Sutryka, o odwołaniu zbliżających się eventów. Już niedługo poinformuję wszystkich o nowym terminie” – napisała na swoim Instagramie Lewandowska.
Lewandowska odpowiada na zarzuty internautów. „Zawsze pomagam”
„Teraz pomagajmy, jak tylko możemy, bo każda pomoc się liczy, a na nasz wspólny trening jeszcze przyjdzie czas i obiecuję, że przygotuję dla Was coś wyjątkowego” – zapowiedziała trenerka.
Mimo dobrej intencji gwiazdy, niektórzy internauci nie byli zadowoleni z jej apelu. Zaczęli krytykować jej zachowanie pisząc, że zamiast o wsparciu powodzian mówić w internecie, Lewandowska powinna sama zaangażować się w pomaganie. Założyli, że trenerka tego nie robi. Nie pozostała dłużna kąśliwym komentarzom.
„A jak pani pomaga, pani Aniu?” – skomentowała jedna z fanek Anny. „A już myślałam, że chce pani przekazać jakąś drobną kwotę” – wtórowała jej inna internautka.
Lewandowska zapytała buńczucznie. „A skąd wiesz, czy już tego nie zrobiłam? Zawsze pomagam!” – skwitowała żona Roberta Lewandowskiego.